Bez owijania w bawełnę...
Mam ponad 20 lat, staż i szkołę.
Podejmując się tego bloga ponad 6 lat temu (29.11 była 6
rocznica! :o ) nie zdawałam sobie sprawy, jak bardzo zajmująca jest taka
"dorosłość "...
Nie mówię tego w ramach pożegnania, wręcz przeciwnie! Chcę
wam udowodnić, że nie zapomniałam o tym blogu.
Mam do nadrobienia 19 stron.
Obiecuję wam, że pojawią się one wszystkie do końca tego
tygodnia.
Nie mogę określić dokładnie jak to sobię podzielę, bo
jeszcze nie wiem, ale dziś do 23 powinny pojawić się co najmniej 2 następne
strony.
Nigdy nie miałam zamiaru porzucać tego bloga, pamiętajcie o
tym!
Do zobaczenia dziś wieczorem.
Wasza pamiętająca, Translatorka Heishi-chan~
Jeeejj! Zyjesz! Cieszę się, może jesteś moją nadzieją na powrót weny
OdpowiedzUsuńJa tylko tłumaczę, natchnieniem mogą być strony komiksu autorki :D
Usuń~Translatorka Heishi-chan